sobota, 29 października 2011

Portretowe początki

Dziś jakoś tak rozmowa na temat sesji portretowych była...
a ja jakoś do końca przekonana nie jestem jeszcze do tego typu zdjęć...
Nie lubię ustawianych fotek i uśmiechów na 'hop' (humanitasy wiedzą o co chodzi ;) 
I jakoś tak znalazłam stare foty  - pierwsze zeszłoroczne próby i pięćdziesiątka testowana na dzieciakach...
A dzieciaczki najlepsze - Wiktoria i Michaś,oraz Dorina
Dzieci są świetne bo naturalne, nie mają nabytych jakiś dziwnych manier typu dzióbki... nie wiedzą też jeszcze, który profil mają lepszy :P a poza tym nie przejmują się tym, że mają na przykład brudną buzię (patrz Michaś & rower ;)

Wiktoria

Michaś
Dorotka
Michaś

 

1 komentarz:

  1. Na "hop" może nie, ale na "Cel**" już tak ;).
    Bardzo dobre portrety ;)

    OdpowiedzUsuń